ROCK IT !

Wiosna większości kojarzy się z pastelami, zwiewnymi sukienkami i innymi dziewczęcymi rzeczami. W tym roku jednak postawię na coś innego.

Czerń, czerwień, biel, ćwieki, glany, mocne, ciemne oko. 

Postanowiłam wprowadzić parę zmian, a czy jest coś łatwiejszego od zmiany ubioru ? :) 

Pozostawiam wam kilka inspiracja oraz moją propozycję na nadchodzące, jeszcze nie tak ciepłe dni.

MOJA PROPOZYCJA :

Buty ZARA

Buty ZARA

Bluzka BERSHKA

Kurtka ASOS

Plecak SINSAY 

Koszula H&M

K.

CO KUPIĘ WIOSNĄ 2015

Mimo, że na razie pogoda za oknem pozostawia wiele do życzenia, wiosna to moja ulubiona pora roku. Nigdy nie ma tyle kwiatków, tyle kolorów, nie pachnie tak ładnie... Co prawda nie miałam w planie na święcenie jajek iść w kurtce zimowej, ale w głębi duszy wierzę, że to już ostatnie takie dni i niedługo pogoda diametralnie się zmieni.
A skoro się zmieni to wypadałoby i dokonać paru zmian w naszej garderobie. Oglądając blogi, youtuba i pochłaniając inspirację na wielu stronach pokroju tumbrla najprościej będzie jak napiszę, że zapragnęłam paru rzeczy. 
Wiem, wiem, że skoro wiosna to wypadałoby wprowadzić kolory, jakieś luźne, zwiewne materiały. Ja chyba jednak pozostanę przy bardziej stonowanych kolorach, może troszkę bardziej stawiając na biel. 
Dopiero w lato postaram się wprowadzić trochę weselsze barwy, ale jak na razie w głowie mi tylko minimalizm.
Zapraszam do oglądania zdjęć, które może tak jak i mnie, Was też zainspirują.

1.SLIP ON

2.TOREBKA-WOREK

3.RUSSIAN RED

Póki co mam jej zamiennik - Golden Rose Velvet matte nr.18 i bardzo bardzo wszystkim polecam !

4.PASKOWE T-SHIRTY

POWRÓT + WŁOSOWE DYLEMATY

Ostatnio wiele razy słyszałam : " kobieta obcina włosy by rozpocząć nowy etap w życiu ". Oczywiście w pełni się z tym zgadzam, ale niedawno, mimo że żadnych drastycznych zmian w moim życiu nie było zdecydowałam się na ścięcie. 
Nie była to rzecz jasna łatwa decyzja. Było dużo argumentów za ale jeszcze więcej przeciw. Kiedy już byłam pewna, kiedy już prawie dzwoniłam by umówić się do fryzjera - rozmyślałam się.  W pewnym momencie pomyślałam sobie, ze jak tak dalej pójdzie nigdy tego nie zrobię i własnie wtedy bez namysłu zadzwoniłam, umówiłam się. no i nie było już odwrotu. Starałam sie nie rozmyślać o tym kiedy czekałam, aż fryzjerka odbierze telefon. Odebrała i stało sie to już jasne, idę do fryzjera (!) po 8 latach zapuszczania włosów, dbania o nie, nadszedł czas na zmiany. Kochałam moje włosy, ale potrzebowałam jakiejś zmiany.
Po ścięciu miałam mieszane uczucia, niby podobało mi sie, ale chyba myślałam ze będę wyglądać w tzw. lobie nieco inaczej. Oglądałam mnóstwo tumblrowych zdjęć długich pięknych włosów i zaczęłam sie zastanawiać czy była to dobra decyzja. Może to dziwne, ale dopiero oglądnięciu wielu wielu (także tumblrowych) zdjęć pokazujących krótkie włosy zaczęłam je lubić.
Teraz kocham moje pół metra krótsze włosy, ale chyba nie będę ich w przeciągu kilku najbliższych lat znowu ścinać. Jednakże polecam ścięcie wszystkim którzy po prostu potrzebują jakiejś zmiany.
Zostawiam was z moimi ulubionymi włosowych inspiracjami i życzę udanego dnia !

K.

MIX INSPIRATIONS- SPORT

K.